Stan zachowania obiektów był zróżnicowany. W najgorszej kondycji był jedwabny przodzik kabacika i podszewka kapelusza. Bardzo zniszczone były również ramiona i kołnierz płaszcza. Wszystkie muzealia wymagały oczyszczenia i wzmocnienia osłabionych partii w sposób adekwatny do rodzaju zniszczeń.
Tekstylne części strojów oczyszczono na mokro lub chemicznie (płaszcz) i w niezbędnym stopniu rozmontowano. Wykonano konserwację metodą igłową, przy czym niektóre elementy zdublowano na jedwabne podłoże wzmacniające za pomocą termoplastycznych klejów akrylowych. Obuwie poddano konserwacji zachowawczej.